www.prusy.fora.pl

Wintergewitter · Wysłany: Wto 15:32, 09 Mar 2010 Temat postu: pokrowiec na hełm armijny

[link widoczny dla zalogowanych]

Standardowy pokrowiec w kamuflażu Splinter, uszyty wg pierwszego wzoru (bez szlufek).

radek.s · Wysłany: Wto 15:36, 09 Mar 2010 Temat postu:

zszyty z pięciu cześci materiału ściągany sznurkiem- istnieja repliki szyte z trzech części materiału (ale jest to raczej bajkowy wymysł producentów ) byc moze szyto takie w wersji polowej np z podartej zelty

Skorpion · Wysłany: Śro 8:18, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ja mam 3 częściowy, z białą podszewką. Splitter wygląda na oryginał ale ta biała podszewka..... I na żaden hełm mi nie wchodzi (za mały) Confused

Wintergewitter · Wysłany: Śro 8:20, 10 Mar 2010 Temat postu:

ten materiał to oryginał

Skorpion · Wysłany: Śro 8:22, 10 Mar 2010 Temat postu:

Mój też, podobno.....

radek.s · Wysłany: Śro 9:48, 10 Mar 2010 Temat postu:

jak z trzech .... kawalków to moze być jakaś sciema (chociaz rózne cuda wianki sie dażały)

Skorpion · Wysłany: Śro 10:22, 10 Mar 2010 Temat postu:

Mój jest z 5-ciu.....

Wintergewitter · Wysłany: Śro 10:29, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jeszcze kilka przemyśleń dotyczących kamuflażu w armii...

Obecnie na na imprezach, liczne grupy rekonstrukcyjne WH, na końcowy okres wojny używają bezkrytycznie dużo elementów kamuflażowych umundurowania (pokrowiec na hełm, panterka). W rzeczywistości to głównie Dywizja GD była wyposażona w te elementy umundurowania i to dopiero od ofensywy na Kursk w 1943 roku (miała priorytet w zaopatrzeniu). Pozostałe jednostki WH miały do 30% żołnierzy wyposażonych w elementy maskujące. Dla Armii nigdy nie produkowano na masową skalę elementów kamuflażu. jedynie zelty maskujące były dostarczone w odpowiedniej liczbie dla żołnierzy.

radek.s · Wysłany: Śro 10:39, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ja mam 3 częściowy, z białą podszewką. Splitter wygląda na oryginał ale ta biała podszewka..... I na żaden hełm mi nie wchodzi (za mały)

szyty trzech czy pieciu częsci? bo sie pogubilem już

A jedna bluza mundurowa na cała wojne kepskie spodnie mundurowe i duuuuzo kamo to znak rozpoznawczy kilku Filmowych GRH znanych i lubianych

Wintergewitter · Wysłany: Śro 10:55, 10 Mar 2010 Temat postu:

najpopularniejsza i najbardziej dostępna replika panterki i pokrowca dla Armii, dostępna na naszym rynku, wg mojego zdania nie nadaje się do rekonstrukcji z powodu złej jakości kamuflażu (odcienie, wzór) i błędów w kroju.

radek.s · Wysłany: Śro 11:20, 10 Mar 2010 Temat postu:

No tylko jeszcze uzytkownikom z De best Grh trzeba to wytlumaczyc a oni maja to w D...

Skorpion · Wysłany: Śro 11:41, 10 Mar 2010 Temat postu:

"szyty trzech czy pieciu częsci? bo sie pogubilem już"

Z pięciu jednak.... Leżał skitrany w szafie, w związku z podejrzeniem o nieoryginalność i stąd ta wtopa Very Happy

Z tym że ta biała strona jest doszyta, no i ma szlufki na stronie w kamuflażu.

radek.s · Wysłany: Śro 13:40, 10 Mar 2010 Temat postu:

szlufki były wszywane na stronie kamo (czasami byly wersje bez szlufek) a biała strona jest ręcznie przydziergana ?

Skorpion · Wysłany: Śro 14:01, 10 Mar 2010 Temat postu:

Maszynowo.
Kupiłem go od Rycha Underwooda z UK, jako "pokrowiec z oryginalnego materiału" a nie "oryginalny pokrowiec".
Trochę za mały na którykolwiek z moich hełmów Confused

katz · Wysłany: Śro 14:04, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jak od underwooda to powininen być zgodny z oryginalem

radek.s · Wysłany: Śro 17:32, 10 Mar 2010 Temat postu:

a to kurde dziwne ze mały jeden rozmiar był i mial i na duzy garnek wejśc i na maly

Skorpion · Wysłany: Wto 13:04, 30 Mar 2010 Temat postu:

oto rzeczony pokrowiec:
[url][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][/url]

Od wewnątrz ma białą "podszewkę" na zimę....

Wintergewitter

wg. literatury do której dotarłem pokrowiec armijny mógł mieć białą "podszewkę", jednak była to jego rzadsza odmiana. Poza tym autor książki sugerował, że pokrowiec nie był nigdy częścią wyposażenia standardowego niemieckiego żołnierza (w przeciwieństwie do W-SS). Elementy kamo (oprócz dywizji GD, gdzie były powszechne), były rozdawane tylko jednostkom frontowym i w przypadku wycofania na tyły były zdawane i przekazywane innym jednostkom idącym na pierwszą linię frontu.

radek.s

No bo chodowca kurczaków miał prawa patentowe do wzorów kamo ss i wymógł na przemysle krawiecko tekstylnym priorytetowe produkowanie kamo dla ss (i tak wydymali Heer z produkcja kamuflazy) zawsze była z mala i byli drudzy w kolejce

Łukasz

tak,a to w zemście za to, że sami wcześniej pomijali ss w dostarczaniu nowszego ekwipunku i broni.

radek.s

Na uklady nie ma rady jak to mówi stare porzekadlo

Skorpion

W WH najczęściej jednostki zwiadu i strzelcy wyborowi dostawali panterki lub pokrowce na hełm.
Wertując fotki, chłopaki z WH, noszą dość często siatki (metalowe i "sznurkowe")

radek.s

Bardzo ładnym przykładem ile tego bylo na stanie sa zdjęcia z ksiazki Operacja Cytadela i Film Stalingrad (mimo baboli ktorych rezyser nie uniknol) widać ,ze jak juz byly pokrowce to u co dziesiatego panterki na filmie nie nma nikt (jedynie zelty)

Skorpion

Oprócz siatek i pokrowców używano worków jutowych, opasek gumowych z dętek lub pasków klinowych, połączonych troków i pewnie parę innych patentów o których nie wspomnieliśmy.

radek.s

gumek od weków